Lanzarote
Są miejsca do których chce się wracać. Na Lanzarote byliśmy dokładnie dwa lata temu i znowu z przyjemnością tu jesteśmy.
Nie wiem co najbardziej urzekło mnie w tej wyspie… Czy to, że na początku kwietnia już jest tu lato, czy też jej wulkaniczność i surowość … a może kolory jakie nadał jej Manrique, a może pokochałam po prostu ten charakterystyczny, mocny i oczyszczający wiatr… Chyba wszystko razem w całości tworzy niepowtarzalny i wyjątkowy charakter tej wyspy.
Wyspy, na której po raz drugi będę świętować swoje urodziny w towarzystwie moich chłopaków.
Nie wiem co bardziej: czy zbliżająca się data moich urodzin ( to już jutro pierwszego kwietnia) czy też to, że jestem tu po raz drugi skłania mnie do różnych przemyśleń i refleksji.. Do podsumowań co się zmieniło przez te dwa lata.
Wiadomo, że bardzo dużo . Niektóre wspomnienia są tak piękne, że powodują wzruszenie, a inne nadal sprawiają ból i sprawiają, że rozpadam się na kawałki. Za mną naprawdę trudny czas. W lipcu zeszłego roku mój świat się zawalił, albo raczej prawie się zawalił… bo na to ostatecznie nie pozwoliłam. Teraz marzę, aby te wszystkie trudności wywiał z mojego życia wiatr z oceanu! A ja z moim bagażem doświadczeń ruszam dalej!
Patrzę na Staśka, małego odkrywcę i chciałabym napakować mu miłości do tego jego plecaka, dać samych pozytywnych rzeczy na życiową drogę. Wiem, że nie uchronię go przed całym złem…ale chciałabym, aby tak jak mama, zawsze dał radę.
Zawsze powtarzam, że życie jest tylko jedno i staram się z niego korzystać w stu procentach ! Dlatego odcinam się od złych rzeczy i cieszę się pięknem chwili.
Z okazji zbiżających się moich 29 urodzin mam jedno marzenie: chcę być silna i chcę aby mój syn widział mnie jako silną kobietę. I nie chodzi mi o to aby nie widział moich słabości… Ale chcę aby zawsze widział i miał pewność, że jego mama da radę ! W każdej sytuacji. Nawet jak jest bardzo trudno. Przez ostatnie dwa lata stałam się napewno zdecydowanie silniejsza i bardziej stanowcza. Ale to zasługuje na osobny wpis 😉
Natomiast na najbliższe dni mam jeden plan : Odpocząć i naładować baterie! Chłonąć słońce, korzystać z wiatru i …dużo jeść ! 😉
Stylizacje ze zdjęć:
Staś: Plecaczek My Bags dostępny w https://ola4kids.pl
sandałki Timberland
Ja:
sukienka Elenstore
Torebka Skip Hop dostępna w Esy Floresy Store
buty Ryłko
Biżuteria i zegarek Apart
stylizacja paznokci Pazoo
31 marca, 2019share
Mały Książę i Róża…
Bylismy w tym samym hotelu 🙂 Milego pobytu!
my wróciliśmy do tego hotelu drugi raz 😉 jednak stwierdziliśmy, że szkoda, że nie poszukaliśmy czegoś innego .. jest super ale jest kilka elementów, które bardzo nam nie pasują… ;/
Udanego odpoczynku! ☀️
Niech wszystkie kłopoty i troski zostaną na Lanzarote! 😉😉
dziękuję! tego sobie życzę 😉
Życzę słonecznego odpoczynku. Wracaj naładowania dobrą, nową energią! ! Wszystkiego dobrego dla całej rodzinki.
Dziękuję kochana! Słońca nam tu nie brakuje 😉