moja kuchnia
Czas na zupełnie nowy rozdział zarówno w życiu jak i tu na blogu! Trzy lata temu zaprosiłam Was tutaj, a dziś otwieram nieśmiało przed Wami drzwi mojej kuchni. Nie jestem profesjonalistką, nie jestem też kucharką, jednak gotowanie jest moją pasją i przyjemną codziennością. Podglądając mój profil na Instagramie, łatwo zauważyć, że dużo czasu spędzam w kuchni, która zdecydowanie jest sercem naszego domu. Na co dzień gotuję dla męża i synka, często również karmię rodzinę i przyjaciół.
Kiedy jakiś czas temu zaczęłam coraz odważniej dzielić się w Internecie moimi smakami i przepisami, zmotywowana przez najbliższych oraz przez moich obserwatorów postanowiłam stworzyć tego e-booka i zaprosić Was do mojej kuchni. Do tej wyjątkowej, pachnącej różnymi aromatami przestrzeni, która pełna jest prostych przepisów, różnorodnych połączeń smakowych, kulinarnych wspomnień z podróży i serca, które wkładam w gotowanie. Z ogromną tremą ale też ciekawością reakcji i opinii oddaje w wasze ręce niespełna sto (dokładnie 95) nieskomplikowanych przepisów z produktów ogólnodostępnych w popularnych sklepach. Spis treści można zobaczyć tu: spis treści
W e-booku nie znajdziecie dedykowanych przepisów dla dzieci, ponieważ nie jestem zwolenniczką specjalnych dziecięcych przepisów. Mój syn – Staś je to samo co my, chętnie również próbuje nowych smaków. Zdaję sobie sprawę z tego, że mam ogromne szczęście, że synek lubi jeść i nie wybrzydza, ale trochę w tym mojej zasługi. Od początku dbałam o to, aby nie zatrzymał się na ograniczonym etapie menu: rosołek i kotlecik 😉 Zawsze dbałam o to, abyśmy jeśli wspólnie i to samo. Gotowanie tej samej potrawy dla całej rodziny, to z jednej strony oszczędność czasu, ale też sposób na danie dziecku dobrego przykładu.
Kuchnia to moje królestwo, ale często mam wyjątkowego pomocnika. Staś od zawsze towarzyszył mi w przygotowywaniu potraw i im był starszy, to coraz aktywniej uczestniczył w gotowaniu i przygotowywaniu dań. Mówi się, że „brudne dziecko to szczęśliwe dziecko”, a ja dodałabym również, że nawet najgorszy bałagan w kuchni zwiastuje coś pysznego. Mimo że z małym pomocnikiem często tego bałaganu jest więcej, niż gdybym gotowała sama, to i tak uważam, że wspólny czas w kuchni jest bezcenny. Bardzo mocno buduje to jego samodzielność, zarówno na tym etapie, gdy ma teraz niespełna siedem lat, ale wierzę, że i później, gdy będzie dorosłym mężczyzną. Jego aktywna obecność w kuchni sprawia również, że właśnie jako chłopiec ma świadomość, ile pracy trzeba włożyć w gotowanie oraz że prawdziwa kuchnia to nie fast food – że trzeba czasem poczekać aż makaron się ugotuje lub zdecydowanie dłużej trwa proces, podczas którego mama gotuje ulubiony rosół. biam gotować dla moich chłopaków i cieszę się, że doceniają mój wysiłek. Obcowanie z nimi, zarówno w kuchni, jak i w życiu jest dla mnie motorem napędowym.
Moja kuchnia jest mocno mięsna, mam jednak wrażenie, że z czasem coraz mniej produktów mięsnych pojawia się na naszych talerzach. Jednym z tego powodów, jest chociażby to, że jak już wspomniałam, uwielbiam gotować dla znajomych, bliskich, a wśród nich są osoby, które zupełnie nie jedzą mięsa. Takie spotkania zawsze inspirowały mnie ku temu, aby wymyśleć coś pysznego, ale bezmięsnego i tym oto sposobem w mojej kuchni coraz jest więcej takich dań. Najbardziej wiarygodnym testerem jest mój mąż, zagorzały „mięsożerca”, który ostatnio w moim bulionie warzywnym wyczuł wołowinę (której oczywiście nie było) 🙂 – dlatego żeby było smacznie, to nie zawsze musi być z mięsem, choć wciąż sporo jest go w naszej diecie. Jeśli jednak zastanawiacie się czy wegetarianie skorzystają z e-booka, odpowiadam – zdecydowanie tak!
Cieszę się ogromnie, że moja kuchnia ma szansę zagościć w Waszych domach! Mam nadzieję, że przyjmiecie moje zaproszenie i choć do stołu ciężko będzie mi Was wszystkich zaprosić, to mam głęboką nadzieję, że za sprawę tego e-booka połączymy się wszyscy wirtualnie, przy wspólnym gotowaniu.
link do EBOOKA
Zdjęcia Katarzyna Bonczek
Moja stylizacja:
sukienka Taranko
biżuteria Apart
koszyk Hlonda6
29 kwietnia, 2022share
Super, że odnalazłaś pasję w gotowaniu i że sprawia Ci to tyle przyjemności – w tym także kombinowanie z bezmięsnymi przepisami!
Gratulacje z wydania e-booka – oby znalazł swoje miejsce w wielu domowych kuchniach 🙂
Super!